Dwie elektryczne maszyny Weidemann, trzynaście żyraf i cztery słonie.

23.07.2022
Ein Weidemann eHoftrac 1160 steht in einem Innengehege und ein Tierpfleger befüllt die Leichtgutschaufel mit Futter

Dwie ciche i bezemisyjne ładowarki firmy Weidemann w parku safari Knuthenborg. 

Egzotyczne zwierzęta w parku safari Knuthenborg na wyspie Lolland (Dania) mają powód do zadowolenia. W stajni żyraf lub domu słoni pojawiły się dwie maszyny eHoftrac 1160 z napędem elektrycznym firmy Weidemann. W zagrodzie słoni maszyna wywozi obornik i przywozi do niej gałęzie i mniejsze gałązki. Pozostałe dwie maszyny firmy Weidemann w zagrodzie żyraf wykonują te same zadania. Jednak w celu uzyskania lepszej zwrotności maszyna ta została wyposażona w węższe opony.

To właśnie trzynaście żyraf i cztery dawne słonie cyrkowe przyciągają uwagę odwiedzających. Ale oczywiście park safari ma jeszcze więcej do zaoferowania. Odwiedzający mogą podziwiać tam łącznie 700 zwierząt.

Ein Tierpfleger steht vor einem Elefantengehege

Powietrze dla piasku dla słoni.

W domu słoni o powierzchni ponad 2000 m² ładowarka firmy Weidemann troszczy się również o napowietrzanie piasku. Regularnie należy napowietrzać około 1000 m³ materiału, aby nie doszło do jego zagęszczenia. Odpowiednie podłoże jest szczególnie ważne dla stóp słoni i ich dobrego samopoczucia. „Maszyny Weidemann używamy również do budowania małych pagórków z piasku, na których słonie chętnie odpoczywają” – wyjaśnia główny zoolog Rasmus Nielsen. Obie maszyny eHoftrac 1160 z napędem elektrycznym zastąpiły maszynę Weidemann z silnikiem wysokoprężnym. Właściwie planowano jedynie, aby w parku safari Knuthenborg zamienić starą maszynę Hoftrac 1250 na nową cichą i bezemisyjną eHoftrac 1160. Po rozmowie z doradcą klienta Peterem Røjkjærem u importera i dystrybutora firmy Weidemann Stemas A/S szybko podjęto decyzję o zakupie dwóch maszyn.

Lepszy klimat pracy dla pracowników.

Nie tylko słonie i żyrafy cieszą się z ładowarek elektrycznych w parku safari. „W rzeczywistości maszyny poprawiają również środowisko robocze dla pracowników, ponieważ zarówno w zagrodzie dla żyraf, jak również w domu słoni panuje znacznie lepszy mikroklimat. Jednocześnie dzięki niskiemu poziomowi hałasu zyskaliśmy dodatkową korzyść. W przeszłości często dochodziło do sytuacji, w której nasi pracownicy nie słyszeli naszych wezwań przez radio, ponieważ zagłuszał je hałas silnika maszyn z silnikiem wysokoprężnym. Teraz się to już nie zdarza. Dlatego cichy napęd elektryczny to również znacząca poprawa naszej komunikacji” – podkreśla Rasmus Nielsen.